Czy wiesz, jak uchronić swoje dziecko przed próchnicą?

Mamo! Tato!

Czy wiesz, że zapobieganie próchnicy u twojego dziecka to nie tylko mycie zębów i wizyty u dentysty?

Co jeśli powiedziałbym ci, że masz wpływ na to, czy w buzi twojego dziecka znajdą się bakterie próchnicotwórcze?

Nie wszystkie bakterie są zdolne powodować próchnicę zębów

  • w jamie ustnej żyją setki gatunków bakterii (większość niegroźna)
  • ich kolonizacja rozpoczyna się już w chwili narodzin
  • stosunki pomiędzy gatunkami zmieniają się w różnych okresach życia
  • największa wina w powstawaniu próchnicy spoczywa na zaledwie kilku spośród tych gatunków

Bakterie próchnicotwórcze mają bardzo ograniczone zdolności przeżycia w buzi bez ząbków

  • intensywna kolonizacja najgroźniejszych gatunków może się rozpocząć dopiero z chwilą ukazania się pierwszego zęba mlecznego
  • udowodniono, że u dzieci i ich opiekunów wykrywane są identyczne szczepy bakterii próchnicotwórczych

Zęby świeżo po wyrznięciu są bardziej podatne na próchnicę

  • w kontakcie ze śliną i związkami fluoru szkliwo zębów stopniowo dojrzewa pod wpływem reakcji chemicznych i przemian strukturalnych

Nie da się całkowicie zapobiec inwazji bakterii próchnicotwórczych. Ale można ten proces skutecznie opóźnić i ograniczyć, co w znacznym stopniu zmniejsza ryzyko choroby próchnicowej. Im później nastąpi inwazja i im mniej liczna ona jest, tym większa szansa, że dojrzałe szkliwo i wyższa świadomość higieniczna dorastającego dziecka zapobiegną przykrym konsekwencjom.

1. ZADBAJ O SWOJE ZĘBY! Zdrowe zęby i dziąsła to mniej bakterii chorobotwórczych, które możesz przekazać swojemu dziecku.

2. Unikaj sytuacji, w których bakterie mogą zostać przekazane dziecku

  • nie oblizuj smoczka ani sztućców, które upadły na ziemię
  • nie wkładaj do buzi sztućców dziecka, nie karm dziecka swoimi sztućcami
  • nie całuj dziecka w usta
  • nie oblizuj dziecku buzi, gdy ubrudzi się przy jedzeniu

3. Uświadom bliskich. Nawet najbardziej skrupulatne przestrzeganie zasad pójdzie na marne, gdy ktoś inny się do nich nie zastosuje.

Grzegorz Kociuba