Rentgenofobia

Wraz z narastającą ilością chemicznych substancji dodawnych do naszego pożywienia i zalewającego nasze społeczeństwo plastiku, zawierającego bisfenol, ludzie coraz częściej poszukują dobrych, naturalnych produktów. W trosce o swoje zdrowie starają się omijać wszystko, co temu zdrowiu mogłoby szkodzić.

Coraz częściej moi pacjenci odmawiają również wykonania badania radiologicznego!

I teraz, uwaga, SZOK! Promieniowanie jonizujące to NATURALNY element naszej egzystencji.

Naturalne promienowanie ziemskie pochodzi z niestabilnych pierwiastków znajdujących się w skorupie ziemskiej, w których największą rolę zdaje się odgrywać Radon – 222Rn. Wydostaje sie on na powierzchnię ziemi jako gaz i wdychamy go codziennie. Stanowi to ponad połowę średniego rocznego promienowania, które otrzymujemy mieszkając w Polsce!

W ciągu naszego życia jesteśmy również narażeni na promieniowanie kosmiczne. Zasada jest prosta – im wyżej tym promienowanie kosmiczne jest większe.

Wiecie już co mam na myśli? Mnóstwo osób odbywających długie podróże lotnicze jest dużo bardziej narażonych na promieniowanie niż w przypadku badań rentgenowskich!

Czy linie lotnicze pytają czy nie jesteś aby na pewno w ciąży?

Czy sterwardessy każą zakładać pasażerom ołowiane fartuchy?

A no właśnie. Istnieją przecież środki ochrony radiologicznej! Fartuchy i kołnierze z gumy ołowianej skutecznie chronią nas przed nadmiernym napromienowaniem. A często najprostsze badanie może uratować twój ząb, zdrowie albo nawet życie.

Promieniowanie w liczbach

Siverty są trochę jak promile. Ich ilość jest „miarą zatrucia” organizmu promieniowaniem. Jest to dawka równoważna czyli dawka pochłonięta razy współczynnik szkodliwości dla danego rodzaju promieniowania (alfa, beta lub gamma)

3,5 Sv = 3500000 µSv – dawka, po której otrzymaniu, połowa populacji ludzkiej umrze w ciągu 30 dni
132000 µSv – roczna dawka promieniowania w mieście Ramsar w Iranie
20000 µSv – roczna dawka promieniowania w Norwegii
6900 µSv – tomografia klatki piersiowej
2300 µSv – roczna dawka promieniowania w Polsce
600 µSv – rtg brzucha
50 µSv – rtg klatki piersiowej
10-20 – µSV – rtg pantomograficzne
5 µSv – zdjęcie zębowe wewnątrzustne

Nie przekonuje cię to? W takim razie przeczytaj o „hormezie radiacyjnej”. Naukowcy dowiedli, że promieniowanie w małych dawkach pozytywnie pobudza układ immunologiczny. Dla dawek od 100 do 200mSv (100 000 do 200 000 µSv) szanse zachorowania na nowotwór maleją! Badania przeprowadzono również wśród mieszkańców Hiroszimy i Nagasaki, którzy zostali napromieniowani dawkami do 200mSv!

A chciałbym tylko nadmienić, że jest to dawka, którą otrzymasz żyjąc w Polsce 100 lat.

PACJENCIE, jeśli lekarz zleca ci badanie rentgenowskie zapewne ma ku temu powody. Nawet jeśli będzie trzeba je powtórzyć po jakimś czasie. Nie bój się! Dzięki środkom ochrony radiologicznej jesteś bezpieczny.

PAMIĘTAJ: jaka diagnoza, takie leczenie! Pozwól lekarzowi na poszerzenie diagnostyki, żeby dowiedział się co ci dolega! Jeśli nie zdiagnozuje cię prawidłowo… jakie masz szanse na prawidłowe leczenie w odpowiednim czasie?

Adam Zyśk
Asia Wolińska
Źródła:
https://www.gov.pl/web/energia/promieniowanie-jonizujace
Foton 112, Wiosna 201, „Dawki promieniowania jądrowego”, Paweł Moskal, Instytut Fizyki UJ
https://www.nowygabinet.pl/index.php/kontakt-01/119-praktyka/leczenie/594-rentgenofobia