Strefa Testów: Szkolenie „Tu nie boli” firmy Septodont

„Ale nie będzie bolało?!” – zapytał panicznie pacjent, zjeżdżając fotelem do pozycji leżącej.

„Nie znam tego słowa na B. Proszę się o nic nie martwić, jest pan w dobrych rękach” – odpowiedział uspokajająco lekarz, sięgając po Dentapen.

Technika dobrego znieczulenia to może nie sztuka ani wielka filozofia, ale potrafi sprawiać kłopot, szczególnie Młodym Dentystom. Nawet najbardziej doświadczeni lekarze, którzy znieczulili już dziesiątki tysięcy ludzi, mają odsetek pacjentów, którzy „nie chcą się znieczulić”.

Na szczęście raczej każdy problem ze skuteczną analgezją da się rozwiązać. Jak? Odpowiedzi na to pytanie padają na szkoleniu „Tu nie boli”.

Z firmą Septodont lubimy się tak bardzo, że regularnie odwiedzamy ich sztandarowe szkolenie. I zawsze jest nam niezmiernie miło otrzymywać zaproszenie. Bo pamiętacie pewnie, że pisaliśmy już Wam o tym szkoleniu? To, co dobre, warto powtarzać 😊

Wiedza cały czas idzie do przodu, podobnie jak osiągnięcia techniki. Septodont jest z tym wszystkim na bieżąco, dlatego także treść kursu ulega ciągłej aktualizacji, chociażby o radzenie sobie z pacjentami, którzy odczuwają ból po przejściu COVID-19.

Na szkoleniu dowiesz się między innymi:

– jak dobierać środki znieczulenia miejscowego do pacjenta

– jak przeliczać bezpieczną dawkę znieczulenia

– jakie techniki znieczulenia stosować z każdym przypadku

– jak radzić sobie z niepowodzeniami i powikłaniami po znieczuleniu

– jakie środki przeciwbólowe przepisywać pacjentom i dlaczego nigdy nie wolno brać paracetamolu na ból zęba (czy też ból miesiączkowy, bo nie samymi zębami żyje człowiek)

– dlaczego zupki chińskie i chipsy nasilają percepcję bólu

– dlaczego powinniśmy znieczulać każdego pacjenta, u którego wykonamy potencjalnie bolesną procedurę, nawet jeśli pacjent nie chce znieczulenia

– dlaczego dentyści (niesłusznie) boją się przepisywać odpowiednie dawki leków

– dlaczego czasami pacjenta zaczyna boleć dopiero po zejściu z fotela (i wcale nie mowa tu o chwili przy kasie)

– jak zadbać o pacjenta bólowego jeszcze przed wizytą

– dlaczego niektórzy pacjenci czują ból, gdy nie ma żadnej miejscowej przyczyny

– co robić z pacjentami z bólem „covidowym”

– jak uspokoić i rozmawiać z pacjentem z dentofobią, strachem przed znieczuleniem, agliofobią

– jak podejść do pacjenta, który podaje w wywiadzie uczulenie na znieczulenie

… ta lista naprawdę nie ma końca. Po prostu samo gęste. Na szkoleniu otrzymasz odpowiedzi nawet na te pytania, których nigdy wcześniej nie zadałeś i nie spodziewałeś się, że zadasz.

Szkolenie „Tu nie boli” to nie tylko teoria, ale również praktyka.

– na specjalnym modelu czaszki przećwiczysz w praktyce różne techniki znieczuleń, a sygnał dźwiękowy powiadomi Cię, czy czubek igły trafił we właściwe miejsce

– zobaczysz w akcji nowe bezpieczne instrumentarium do znieczuleń, m.in. strzykawkę Ultra Safety Plus Twist

– przećwiczysz rozmowę z pacjentem z dentofobią, agliofobią, strachem przed znieczuleniem

– obliczysz bezpieczną dawkę znieczulenia dla każdego pacjenta

Krótko mówiąc – polecamy! „Tu nie boli” firmy Septodont to jedno z niewielu szkoleń, z którego bardzo wiele wyniesie zarówno student, jak i lekarz z 30-letnim doświadczeniem zawodowym. Po prostu szkolenie dla każdego. W dodatku organizatorzy i prowadzący to fantastyczni i bardzo serdeczni ludzie, dzięki czemu weekend upływa w nadzwyczaj przyjemny sposób. W samych superlatywach można się również wypowiedzieć o bufecie na szkoleniu – bo wiecie, szkolenie na pusty żołądek nie ma sensu 😉 Co również ważne, dojazd samochodem – mimo że szkolenie odbywa się niemal w centrum Warszawy – jest znakomity i raczej nie da się utknąć w korku, a na miejscu czeka już wygodne miejsce parkingowe.

Na co jeszcze czekasz? Zapisz się na kolejną edycję!