Jak chronić szkliwo przed erozją?

Drugi koniec kija… czyli jak chronić szkliwo przed kwasową erozją?

A proszę pana, a co to jest ta erozja?

Wikipedia mówi:

Erozja – proces niszczenia powierzchni terenu przez wodę, wiatr, słońce, siłę grawitacji i działalność organizmów.

Doprawdy interesujące! Jeśli za „powierzchnię terenu” uznamy powierzchnię koron klinicznych zębów a za jej przyczynę „działalność organizmów” – czyli nieumiejętną obsługę uzębienia przez właściciela tegoż – to wszystko w tej definicji jest na swoim miejscu.

Słowo klucz w tej definicji to jednak NISZCZENIE. Jak tego uniknąć?

Krótki poradnik jak przeżuć i przeżyć

1. NIE NADUŻYWAJ.

Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. 1 litr „coli” dziennie to lekka przesada. Spożywanie głównie ogórków kiszonych i zagryzanie cytryną zagniecioną z cukrem to już jest gruba przesada.

2. Cierpliwość jest cnotą.

Po spożyciu kwaśnego posiłku lub napoju odczekaj przynajmniej pół godziny zanim umyjesz zęby.

3. Nie masz tyle czasu?

Popłucz usta wodą, by wypłukać kwasy.

4. Wersja dla zaawansowanych:

1 łyżeczka sody oczyszczonej na szklankę wody – świetna płukanka przed myciem zębów.

5. Pij przez słomkę.

Jeśli już MUSISZ (ale nie musisz, prawda?) pić duże ilości kwaśnych napojów – pij przez słomkę. Unikniesz oblewania kwasem większości powierzchni zębów. (Pamiętaj, słomka to kolejny kawałek plastiku, który za chwilę trafi na wysypisko. Używaj wielokrotnie lub też użyj słomki wielorazowego użytku.)

6. Nabiał na ratunek.

Możesz zakończyć posiłek kawałkiem żółtego sera lub szklanką mleka. Działają podobnie jak soda, wiążąc kationy wodorowe.

7. Nie nadużywaj siły.

Myj zęby średnio twardą szczotką metodą „wymiatania”, tzw. metodą „roll”. Twarda szczoteczka to nadgorliwość. Nadgorliwość to również mycie zębów po każdym posiłku. Wystarczy dokładne szczotkowanie 2x dziennie (po śniadaniu i po kolacji) po około 2-3 minuty.

8. Stosuj pastę z fluorem.

Po co jest ten fluor? W przypadku działania kwasów na szkliwo – czy to z pożywienia czy pochodzenia bakteryjnego (bakterie też jakoś muszą się dostać do środka zęba, zanim zaczną zjadać go od środka) dochodzi do jego demineralizacji.

W skrócie polega to na uwalnianiu minerałów z powierzchni zęba. W to miejsce wbudowuje się aktywny fluor. Dzięki temu hydroksyapatyt (związek zawierający wapń) przekształca się we fluoroapatyt – zawierający dodatkowo fluor – który jest już bardziej odporny na działanie kwasów.

9. ODDYCHAJ, nie panikuj.

Patrz punkt pierwszy. Dziesiątego „przykazania” nie będzie!

Adam Zyśk